BRZUCHY PRZODEM!


W dniu 7 września w Gdyni wystartowała nowa kampania społeczna na rzecz kobiet w ciąży – „Brzuchy przodem”. Jest ona oparta na życzliwości i wzajemnym szacunku do siebie. Ma pokazać, że niewielki gest może mieć wielkie znaczenie.

Pomysł na kampanię „Brzuchy przodem” narodził się pod wpływem wpisu na znanym portalu społecznościowym gdynianki, która doświadczyła nieprzyjemnej sytuacji w jednym z autobusów. Jej historia wywołała burzę w internecie i ośmieliła inne kobiety do podzielenia się podobnymi doświadczeniami z okresu, kiedy były w ciąży. Tak powstał pomysł na kampanię "Brzuchy przodem", która ma przypominać o – wydawać by się mogło – oczywistych zachowaniach w stosunku do przyszłych mam.
 
– Chcemy, aby przyszłe mamy czuły się w Gdyni szczególnie dobrze. Zachęcamy także do tego, by nie bały się wtedy, kiedy potrzebują, poprosić o pomoc i okazanie życzliwości – tłumaczy Beata Szadziul, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. rodziny. I dodaje: – Każdy z nas może wpuścić przed siebie stojącą w kolejce do kasy przyszłą mamę i wymagać tego od innych. A nazwa kampanii ma wywołać uśmiech na twarzy.
 
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że pomagając przyszłej mamie dba nie tylko o jej wygodę, ale przede wszystkim o jej bezpieczeństwo. Ciąża może przebiegać spokojnie, ale w czasie jej trwania mogą pojawiać się także różnie problemy, jak omdlenia czy zasłabnięcia. Dlatego kobiety w ciąży powinny unikać długiego stania w kolejkach w sklepach, na dworcach, na poczcie czy w komunikacji publicznej, a także przebywania w tłumie.

Warto przypomnieć, że w środkach komunikacji miejskiej są specjalnie wyznaczone miejsca siedzące, dające pierwszeństwo korzystania z nich kobietom w ciąży. Ponadto od 2016 roku obowiązuje ustawa o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin „Za życiem”, która zapewnia przyszłym mamom pierwszeństwo w przychodniach i aptekach.

O gdyńskiej kampanii przypominać będą przypinki i naklejki „Brzuchy przodem – w ciąży mam pierwszeństwo”, które, noszone przez kobiety w widocznych miejscach, będą dawały sygnał osobom wokół o ich szczególnym stanie. Naklejki zaś będą przekazywane do miejsc i instytucji popierających kampanię.