Red Bull Air Race: teraz Abu Dhabi, w lipcu Gdynia
W przystanku inaugurującym tegoroczne Mistrzostwa Świata Red Bull Air Race zmagania, 12 najlepszych pilotów zmierzy się w Abu Dhabi. Po trzyletniej przerwie, zawodnicy wzbiją się w powietrze już 28 lutego i 1 marca 2014 r.
W przystanku inaugurującym tegoroczne Mistrzostwa Świata Red Bull Air Race zmagania, 12 najlepszych pilotów zmierzy się w Abu Dhabi. Po trzyletniej przerwie, zawodnicy wzbiją się w powietrze już 28 lutego i 1 marca 2014 r.
W zawodach Red Bull Air Race piloci lecąc nisko nad ziemią ścigają się z czasem, możliwie jak najszybciej pokonując w samolotach niezwykle trudny, slalomowy tor. Zaliczając kolejne bramki - wyznaczone przez wypełnione powietrzem pylony - zawodnicy osiągają prędkości dochodzące do 370 km/h i na ostrych zakrętach doświadczają przeciążeń o wartości nawet 10G.
Już w sobotę 1 marca, obecny mistrz Paul Bonhomme z Wielkiej Brytanii, stoczy podniebną walkę o obronę tytułu z 11 najlepszymi pilotami świata. Każdy z nich specjalizuje się w lotach na niskim pułapie przy bardzo dużej prędkości. Na oczach setek tysięcy widzów, zebranych nad Zatoką Perską, przed telewizorami oraz oglądających transmisję z zawodów w internecie, będzie chciał pokazać, że jest najszybszy. Zwycięstwo pozwoli mu zdobyć maksimum punktów do klasyfikacji łącznej mistrzostw świata, składających się w tym sezonie aż z ośmiu rund. Czwarta odbędzie się w Gdyni - 26 i 27 lipca.
„Celem jest oczywiście wygranie całej tegorocznej rywalizacji, ale na tę chwilę nikt nie wie, jak poradzą sobie piloci w nowych warunkach" - powiedział Bonhomme. Po raz pierwszy w historii wszyscy będą latać z ujednoliconymi trzystukonnymi silnikami i takimi samymi śmigłami. Zmiany mają na celu wyrównanie szans poszczególnych zespołów.
W tym roku walka zapowiada się niezwykle emocjonująco. Po trzech latach przerwy, Mistrzostwa Świata Red Bull Air Race powracają na nieboskłon silniejsze i większe niż kiedykolwiek. Sezon 2014 zostanie zorganizowany na największą dotychczas skalę. Odbędzie się, aż osiem przystanków w siedmiu krajach, na trzech kontynentach. Podczas każdego z nich, w dzień poprzedzający wyścig główny zostaną rozegrane poszczególne eliminacje Challenger Cup - zawodów dla nowych pilotów, dopiero ubiegających się o możliwość rywalizowania z prawdziwymi asami tej elitarnej serii. Po Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Red Bull Air Race odwiedzi Chorwację, Malezję, Polskę, Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone i Chiny.
„Jesteśmy niezwykle podekscytowani na myśl o powrocie Red Bull Air Race. Wszyscy, od pilotów i ich techników, aż po cały zespół organizacyjny, ciężko pracujemy od wielu miesięcy, by mieć pewność, że jesteśmy w szczytowej formie, pozwalającej przeprowadzić widowiskowy wyścig" - powiedział dyrektor Red Bull Air Race, Jim DiMatteo.
Kapryśne wiatry, których kierunek może się gwałtownie zmieniać, mogą sprawić, że tor wyścigowy w Abu Dhabi - rozciągający się nad wodami przy promenadzie Corniche na dystansie ośmiu kilometrów - stanowić będzie jeszcze większe wyzwanie. Temperatura w tym suchym regionie może pod koniec lutego wynosić nawet ponad 30 stopni Celsjusza. Szybko rozwijające się, kosmopolityczne miasto nad Zatoką Perską, to dla 12 doświadczonych pilotów Red Bull Air Race znajome terytorium. Inauguracja sezonu odbywała się tutaj w latach 2005-2010. Dla Bonhomma i Petera Besenyeia ta lokalizacja zwykle była szczęśliwa. Brytyjczyk triumfował tu w 2008 i 2010 roku, a Węgier w 2005 i 2007. Amerykanin Kirby Chambliss zwyciężył w Abu Dhabi w 2006 roku, a w 2009 pierwsze miejsce zajął Austriak Hannes Arch. O tym, kto wygra w 2014 roku przekonamy się w sobotę 1 marca.
Transmisja z Red Bull Air Race w Abu Dhabi będzie dostępna na www.redbullairrace.com i na Red Bull TV. Do oglądania zawodów na żywo zapraszamy w sobotę 1 marca od 13:00.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=KqBmCzwzUl0
W zawodach Red Bull Air Race piloci lecąc nisko nad ziemią ścigają się z czasem, możliwie jak najszybciej pokonując w samolotach niezwykle trudny, slalomowy tor. Zaliczając kolejne bramki - wyznaczone przez wypełnione powietrzem pylony - zawodnicy osiągają prędkości dochodzące do 370 km/h i na ostrych zakrętach doświadczają przeciążeń o wartości nawet 10G.
Już w sobotę 1 marca, obecny mistrz Paul Bonhomme z Wielkiej Brytanii, stoczy podniebną walkę o obronę tytułu z 11 najlepszymi pilotami świata. Każdy z nich specjalizuje się w lotach na niskim pułapie przy bardzo dużej prędkości. Na oczach setek tysięcy widzów, zebranych nad Zatoką Perską, przed telewizorami oraz oglądających transmisję z zawodów w internecie, będzie chciał pokazać, że jest najszybszy. Zwycięstwo pozwoli mu zdobyć maksimum punktów do klasyfikacji łącznej mistrzostw świata, składających się w tym sezonie aż z ośmiu rund. Czwarta odbędzie się w Gdyni - 26 i 27 lipca.
„Celem jest oczywiście wygranie całej tegorocznej rywalizacji, ale na tę chwilę nikt nie wie, jak poradzą sobie piloci w nowych warunkach" - powiedział Bonhomme. Po raz pierwszy w historii wszyscy będą latać z ujednoliconymi trzystukonnymi silnikami i takimi samymi śmigłami. Zmiany mają na celu wyrównanie szans poszczególnych zespołów.
W tym roku walka zapowiada się niezwykle emocjonująco. Po trzech latach przerwy, Mistrzostwa Świata Red Bull Air Race powracają na nieboskłon silniejsze i większe niż kiedykolwiek. Sezon 2014 zostanie zorganizowany na największą dotychczas skalę. Odbędzie się, aż osiem przystanków w siedmiu krajach, na trzech kontynentach. Podczas każdego z nich, w dzień poprzedzający wyścig główny zostaną rozegrane poszczególne eliminacje Challenger Cup - zawodów dla nowych pilotów, dopiero ubiegających się o możliwość rywalizowania z prawdziwymi asami tej elitarnej serii. Po Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Red Bull Air Race odwiedzi Chorwację, Malezję, Polskę, Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone i Chiny.
„Jesteśmy niezwykle podekscytowani na myśl o powrocie Red Bull Air Race. Wszyscy, od pilotów i ich techników, aż po cały zespół organizacyjny, ciężko pracujemy od wielu miesięcy, by mieć pewność, że jesteśmy w szczytowej formie, pozwalającej przeprowadzić widowiskowy wyścig" - powiedział dyrektor Red Bull Air Race, Jim DiMatteo.
Kapryśne wiatry, których kierunek może się gwałtownie zmieniać, mogą sprawić, że tor wyścigowy w Abu Dhabi - rozciągający się nad wodami przy promenadzie Corniche na dystansie ośmiu kilometrów - stanowić będzie jeszcze większe wyzwanie. Temperatura w tym suchym regionie może pod koniec lutego wynosić nawet ponad 30 stopni Celsjusza. Szybko rozwijające się, kosmopolityczne miasto nad Zatoką Perską, to dla 12 doświadczonych pilotów Red Bull Air Race znajome terytorium. Inauguracja sezonu odbywała się tutaj w latach 2005-2010. Dla Bonhomma i Petera Besenyeia ta lokalizacja zwykle była szczęśliwa. Brytyjczyk triumfował tu w 2008 i 2010 roku, a Węgier w 2005 i 2007. Amerykanin Kirby Chambliss zwyciężył w Abu Dhabi w 2006 roku, a w 2009 pierwsze miejsce zajął Austriak Hannes Arch. O tym, kto wygra w 2014 roku przekonamy się w sobotę 1 marca.
Transmisja z Red Bull Air Race w Abu Dhabi będzie dostępna na www.redbullairrace.com i na Red Bull TV. Do oglądania zawodów na żywo zapraszamy w sobotę 1 marca od 13:00.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=KqBmCzwzUl0